11 stycznia 2013 roku odszedł od nas niespodziewanie ks. prałat Gerard Kowolik.

Ks. Gerard Kowolik urodził się 1 września 1931 roku, pochodzi z parafii św. Jana Chrzciciela w Zabrzu-Biskupicach. Święcenia kapłańskie przyjął 17 czerwca 1956 roku w Opolu. Pracował jako wikariusz w parafii Wniebowzięcia NMP w Krapkowicach-Otmęcie. W 1961 roku mianowany został proboszczem w parafii św. Józefa w Gliwicach-Ligocie, a w 1978 roku proboszczem parafii św. Andrzeja Apostoła w Zabrzu. W 1991 roku uhonorowany tytułem prałata. Po 27 latach posługi proboszczowskiej w parafii św. Andrzeja 1 września 2005 roku przeszedł na emeryturę. Ks. Gerard Kowolik miał 82 lata, księdzem był 57 lat.

Miłosierny Boże, spraw, aby Twój sługa, kapłan Gerard, którego w ziemskim życiu zaszczyciłeś świętym posłannictwem, radował się wiecznie w niebieskiej chwale. Przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje, w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Pamiętajmy o nim nie tylko we wspomnieniach ale również w modlitwach…

Kategorie: Informacje

28 komentarzy.

  1. Timi

    Przykra wiadomość. Wyrazy współczucia [*]

  2. Małgosia

    Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie [*]

  3. sebastian

    wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie(…)

  4. pawel

    wyrazy wspolczucia bede sie za niego modlil

  5. Gawel Johannes byly koscielny 1962-1964

    Jezeli ks. Pralat Kowolik zginal spowodu pozaru na plebanii to jest jeszcze bardziej przykre.
    Serdeczne wspolczucie dla calej parafii sw. Andrzeja i starych parafian zyjacych w Berlinie przesylaja
    Elisabeth i Johannes Gawel mieli slub w tym pieknym kosciele 24.04.1966 ktory dawal nam Ks. Proboszcz Pawel Kitta.
    Szeczesc Boze i wieczny odpoczynek daj im Panie Boze za ich dobra prace.

  6. Tomek

    Odszedł przede wszystkim cudowny człowiek, wpsaniały kapłan i proboszcz. Dziś w sercu czuje wielki smutek i żal, że Bóg tak nagle zabrał go do swojego królestwa. Trudno się pogodzić z tym że nie była to śmierć naturalna. Widocznie „Bóg tak chciał”. Będzie mi go bardzo brakowało. Te cudowne nowenny które niegdyś prowadził, ten cudowny śpiew i te kazania już nigdy nie wrócą. [*] [*] [*].

  7. Marcin

    Wspaniały, serdeczny, niezłomny.
    Nie dalej jak dwa tygodnie temu przechodziłem z kolejki do kolejki do komunii by ją otrzymać od Księdza Prałata, bo zawsze się bardzo cieszył gdy mnie widział w kościele. Po mszy spotkałem go przy bramie i tak serdecznie mnie wyściskał. Będzie mi go bardzo brakowało. Niech spoczywa w pokoju.

  8. Adam i Grazyna

    Bóg zapłać Ks.Proboszczu za to że byłeś z nami przez te wszystkie lata!

  9. Krzysztof

    Ta wiadomość mnie zmroziła. Jeszcze w ostatnią niedzielę o 13:15 byłem z rodziną na mszy św., którą ks. Prałat odprawiał. Jeśli tak mogę powiedzieć, wyglądał całkiem raźnie, z czego się zawsze cieszyliśmy (mając na uwadze, to co kiedyś przeszedł). A tu nagle taka straszna wiadomość… Odszedł wspaniały, serdeczny człowiek. To wielka strata dla nas, parafian i dla całego Zabrza. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

  10. Maria

    Śmierć (jest) pewna, godzina (jej przyjścia) niepewna.
    Zawsze będziemy pamiętać…

  11. Ada

    Dziękuję Księdzu Kowolikowi za to, że dzięki Niemu moja wiara była taka silna. Dziękuję za cudowne odwiedziny kolędowe, za udzielenie ślubu. Zawsze będę pamiętać. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

  12. Anna

    Wielka strata dla parafian i głęboki smutek w sercu.Dziękuję mu za przystąpienie do komuni świętej oraz za udzielenie ślubu za wszystko.Głęboko zostanie w pamięci.Bóg zapłać ks.Proboszczu.Spoczywaj w Pokoju.

  13. Wisienka

    Jako dziecko, gdy udzielał mi Pierwszej Komunii, marzyłam, że będzie udzielał mi ślubu… Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie…

  14. Kochany Księżę Prałacie ! Byłeś wspaniałym kapłanem! Bądź naszym orendownikiem tam gdzie mieszkań wiele, gdzie już cieszysz się obecnością w Domu Naszego Pana! Dzięki za Twoją dobroć i troskę o każdego człowieka. Twój ukochany dyrektor jak mnie nazywałeś.

  15. Br, Tarsycjusz OFM

    Bolesna wiadomosc. Brak slow. Pozostana wspomnienia proboszcza naszych czasow mlodosci. Niech odpoczywa w Pokoju ! R.I.P.

  16. Piotr

    R.I.P
    Szkoda, iż Prałata wybrała taka przykra śmierć, jednak pamiętajmy, aby cieszyć się z tego, iż Prałat może już zasiąść wraz z Wszechmogącym, gdzie nie ma cierpienia, smutku i bólu, gdzie może spoglądać na Nas i pozdrawiać z miejsca, do którego każdy zmierza. Cieszmy się z tego, iż mieliśmy tak wspaniałego człowieka!:)

  17. Tadeusz

    Jeszcze nie Byłeś w Zabrzu – a ja Cię poznałem.Niewielu TAKICH kapłanów spotkałem na swej drodze.Przez kilkadziesiąt lat Byłeś proboszczem w parafii,gdzie prawie prze te wszystkie lata byłem chórzzysta.Dla wszystkich zawsze miałeś dobre słowo.W Domu Ojca z pewnością jest przygotowane dla Ciebie miejsce.Requiestcant in pace.

  18. Tomek

    Okazywał nam tyle serca, był dla nas jak ojciec, jak mało kto za wszystko serdecznie nam dziękował.
    Wzór do nasladowania ! Niech to miłe serce pozostanie na zawsze w naszej pamięci.

  19. Krzysztof

    Przygotowywales mnie do Pierwszej Komuni Swietej,do Bierzmowania.Byles dla mnie wzorem wiary jak Ci sluzylem do Mszy Sw. prze dlugie lata. Dziekuje Panu Bogu ze postawil takiego wspanialego czlowieka na drodze mojego zycia. Odpoczywaj w Boskim Pokoju.
    Krzysztof z Monachium

  20. Dorota

    Niesamowity człowiek. Ciepły, pogodny i dobry. Bedzie nam go brakowało

  21. Maria i Janusz

    Wieczne odpoczywanie racz mu dać panie.Spoczywaj w pokoju.

  22. Grzegorz

    Byles Naszym przyjacielem rodziny zawsze moglismy razem cieszyc sie wspierales nas Twoim doberm i slowem brak nam slow ze juz Ciebie nie ma wsrod nas. Bog zaplac za wszystko co zrobiles dziekuje ze Byles z nami…. spij w pokoju niech aniolowie zawioda Cie do raju….

  23. Sylwek

    Przykro mi. To był wspaniały człowiek, cześć Jego pamięci… [*]

  24. BARBARA

    Dzisiaj dowiedziałam się od mojej Mamy o śmierci Księdza.Chociaż losy rzuciły mnie w inny rejon kraju
    to jednak w mej pamięci zawsze pozostał kś.Kowolik. Uczył mnie i przygotowywał do Pierwszej Komuni Świętej i Bierzmowania gdy był Proboszczem w parafii św.Józefa w Gliwicach Ligocie.
    Pozostawił w mej pamięci trwały ślad.Ostatni raz rozmawialiśmy w 2004 roku gdy w parafii św.Jacka w Sośnicy świętowno rocznicę budowy nowego kościoła.
    Przykro mi,że już odszedł od nas.To był wspaniały ksiądz i człowiek.Dziękuję Bogu,że na mrej drodze życia postawił kś,Koweolika.Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie

  25. Br. Mojžíš

    Wiadomosc o trgicznej smierci ksiedza Pralata dotarla tez domnie. Byl dlanas kochanym proboszczem. Wieczne odpoczywanie daj mu Panie.

  26. Paweł

    Ja księdza Proboszcza będę pamiętał za naukę, aby nie wychodzić z kościoła przed zakończeniem ostatniej pieśni. Może czasami wręcz pokrzykiwał na wychodzących, ale ja do dzisiaj nie wychodzę wcześniej z kościoła. Pamiętam też święcenie pokarmów w Wielkanoc z udziałem Księdza Proboszcza, kropił równo i mocno – szczególnie starszych. I wiele innych wspomnień od ’78, komunia, bierzmowanie, kolędy, spowiedzi, msze. Może nie zawsze wszystko po mojej myśli, ale dziękuję za wszystko.

  27. Agnieszka

    Dobry człowiek, wymagający Proboszcz. Ten świat wprawdzie stracił, ale tamten zyskał. Przykro mi, że odszedł. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.

  28. Gabriela

    Teraz rozumiem niewiernego Tomasza – a ja ujrzałam i ciężko mi uwierzyć. Pierwszy raz z Jego rąk przyjęłam Pana Jezusa, potem bierzmowanie, ślub, chrzciny, roczki, komunie moich dzieci…Proboszcz wymagający ale kto kocha ten wymaga. Pełne ławki dzieci w Kościele, ich śpiew, mamy z maluchami przy Grocie (bo wtedy było nagłośnienie), otwarte drzwi do bocznej kaplicy aby wszyscy mogli wejść do Kościoła i rodzice z wózkami i niepełnosprawni. I śpiew Proboszcza w duecie z Panem Józkiem, i błogosławieństwo Dzieciątkiem Jezus na pasterce…Nic jeż nie będzie takie samo, ale tam w Niebie mój Księże Proboszczu to jeszcze Ksiądz odprawi nam mszę taką jak zawsze i jak zawsze będzie nas dużo. Wierzę w to!